Wegańskie nuggetsy czyli 'mam Cię' ;)

Nuggetsy to bardzo popularne danie z US. Tradycyjnie robione z kurczaka i smażone na głębokim oleju. Ja dalej na fazie 'bezmięsnej' wymyśliłam pyszną wersję z kotletów sojowych! I tu 'Cię mam' bo w mało kto by na szybko zgadł że to bez mięsa ;) Sekret tkwi w.. przyprawach do przygotowania kotletów i ciasta do panierowania! I przepraszam! Przepis trochę 'na oko' ale kurcze blade nie sądziłam że to wyjdzie takie dobre i będę się tym dzielić!

Zanim zostanę zlinczowana za to że w składnie kotletów sojowych jest 'niedozwolona' mąka ziemniaczana o wysokim IG przypominam - jest jest tak mało że w połączeniu z całym posiłkiem nie zrobi nam krzywdy i patrzymy dodatkowo na ładunek glikemiczny ;)

Uprzedzam! One dalej są smażone na głębokim oleju, ale myślę że wersja z piekarnika też by była super. Może następnym razem przetestuję!




Składniki:
opakowanie kotletów sojowych
piramidka smaku
łyżeczka soli do zalewy kotletów
mąka żytnia razowa i mąka graham pszenna - stosunek 1 do 3 (np. łyżki czubate)
mąka graham do obtaczania
łyżeczka soli
łyżeczka słodkiej papryki
łyżeczka czosnku granulowanego
pół łyżeczki pieprzu
zimna woda, niestety na oko, żeby ciasto zrobiło się konsystencji trochę gęstszej niż na naleśniki
olej rzepakowy do smażenia

Zagotować wodę w czajniku (żeby było szybciej) i wlać do dużej miski. Dodać sól i piramidkę smaku do rosołu. Wrzucić kotleciki i je czymś obciążyć, żeby nie pływały tylko po wierzchu ;) Zostawić na jakieś 10 minut.

Z mąki żytniej i pszennej i wody zrobić ciasto, dodać paprykę, czosnek, sól i pieprz i dobrze wymieszać. Opcjonalnie można dodać też odrobinę proszku do pieczenia i łyżeczkę octu (nie będzie tak ciasto oleju 'ciągnąć'). Na osobnym talerzyku wsypać trochę mąki graham samej.

Kotleciki odcedzić, pokroić na paski (jednego kotlecika najlepiej pokroić na maksymalnie 3 kawałki, zazwyczaj 2 były idealnie). Każdy kawałek najpierw obtoczyć w samej mące a potem w cieście. Następnie smażyć na gorącym oleju na złoty kolor z obu stron. Odsączyć na papierze kuchennym. Po usmażeniu wszystkich, proponuję włożyć je do naczynia żaroodpornego i wstawienia na jakieś 15 minut do piekarnika z termoobiegiem na 100C. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że na pewno ciasto nie jest surowe w środku a dodatkowo możemy w tym czasie zrobić sałatkę i ugotować kaszę i nuggetsy nie wystygną ;)

Pamiętajcie! Łącząc strączki ze zbożami dostarczamy sobie pełen panel białek i nic na tym nie tracimy względem mięsa w tej kwestii!

Moje były podane z kaszą jęczmienna, i sałatką z rukoli, pomidorków, ogórka, awokado, granatu i octu winnego! Było pyszne!








Komentarze